Nowa energia, czyli co zyskujemy dzięki inwestycjom elektroenergetycznym
Nic o nas bez nas
Czasy, w których przyjeżdżali „panowie z energetyki” i informowali bez pytania o zdanie, że tu powstanie linia, mijają. I bardzo dobrze. Sam proces budowy jest najprostszy i najkrótszy biorąc pod uwagę fazy inwestycji. Budowę poprzedzają złożone konsultacje społeczne, w których udział biorą władze samorządowe, mieszkańcy, organizacje społeczne i ekologiczne. Projektowanie trasy linii to w istocie umiejętność pogodzenia ze sobą wielu różnych interesów i obiektywnych uwarunkowań, takich jak ukształtowanie i rodzaj terenu, środowisko, zapisy planów i studiów, występowanie innej infrastruktury, ograniczenia technologiczne i wiele innych. Wszystko to powinno odbywać się przy możliwie szerokiej akceptacji lokalnej społeczności.
Inwestycje celu publicznego, czyli dla kogo budujemy
Podczas konsultacji społecznych energetycy przedstawiają szereg argumentów przemawiających za koniecznością budowy nowych lub modernizacji istniejących linii. Znacznie łatwiej realizować inwestycje na terenach, gdzie awarie energetyczne są dosyć powszechne. Tak jest chociażby na obszarach, gdzie linii jest niewiele, ich stan pozostawia wiele do życzenia, a do tego dochodzą specyficzne warunki atmosferyczne, na przykład silne wiatry. Tam społeczność dostrzega związek inwestycji z jakością życia. Ale tak nie jest wszędzie. Do prądu przywykliśmy na dobre i życie bez niego jest trudne do wyobrażenia. Prąd po prostu jest. Tymczasem inwestycji energetyczne powstawać muszą i dlatego zalicza się do kategorii inwestycji celu publicznego, a więc projektów, dzięki którym możemy funkcjonować jako wieś, miasto czy cały region. Dzięki temu projekty te podlegają szeregu ułatwień prawnych.
Budżet gminy skorzysta
Inwestycja oznacza stałe wpływy z tytułu podatku płaconego przez inwestora. To 2% wartości linii elektroenergetycznej na obszarze danej gminy. Im dłuższy fragment linii przebiega przez gminę, tym kwota podatku jest wyższa i większe wpływy do budżetu gminy. Prosta matematyka. Dodatkowo właściciele, przez których działki będzie przebiegać linia, otrzymają z tego tytułu stosowne wynagrodzenie i odszkodowanie za ustanowienie tzw. służebności przesyłu. To konkretnie, ile? – zapytasz. Kwota wynagrodzenia i odszkodowania, jaka oferowana jest właścicielowi, zostaje oszacowana na podstawie operatów wykonanych przez rzeczoznawców majątkowych. To najbardziej przejrzysty sposób wyliczenia należnych kwot, tym bardziej, że niektóre linie potrafią przechodzić przez kilka tysięcy nieruchomości. Z właścicielem każdej z nich trzeba porozmawiać o zgodzie na budowę.
Dla regionu to prawdziwa bomba
Budowa i rozwój lokalnej infrastruktury energetycznej to najczęściej ważna część zasilania całego regionu, np. województwa. Wpływa to na wzrost niezawodności systemu elektroenergetycznego, często też umożliwia rozbiórkę istniejącej, przestarzałej, mocno wyeksploatowanej linii. Bezpieczeństwo energetyczne ma także bezpośrednie przełożenie na rozwój przedsiębiorczości na poziomie lokalnym, regionalnym. Współczesny inwestor potrzebuje: dobrych dróg, stabilnego zasilania, nowoczesnej infrastruktury światłowodowej i oczywiście ludzi do pracy. Nikt nie otworzy zakładu produkcyjnego bez dostępu do stabilnych dostaw energii. I temu m.in. służą nowe linie – zwiększają atrakcyjność inwestycyjną terenów, na których powstają.
Czysta energia potrzebuje silnej sieci
Budowa nowych linii 110 kV, 220 kV i 400 kV umożliwia przyłączenie do KSE (Krajowego Systemu Energetycznego) nowych źródeł energii – elektrowni konwencjonalnych, gazowych, a także tych „zielonych”: farm wiatrowych i solarnych. Zwłaszcza w przypadku tych ostatnich sieć musi być nowoczesna i odporna na wahania napięcia. Bo przecież nie zawsze wieje wiatr, nie zawsze świeci słońce i nowe połączenia radzą sobie z tym znacznie lepiej niż linie, które powstawały niejednokrotnie ponad pół wieku temu. To ważne, zwłaszcza w dobie walki ze smogiem.
Czas na zasłużoną emeryturę
Żaden energetyk nie odpowie ile dokładnie wynosi żywotność linii. To zależy od wielu czynników. Jedno jest pewne, Polska przechodzi od blisko dziesięciu lat program cywilizacyjnej wręcz modernizacji i rozbudowy sieci. To co powstawało na początku lat 60. ubiegłego wieku musi zostać wymienione. Po prostu nie można opierać pewności dostaw prądu na infrastrukturze, która ma niejednokrotnie blisko siedemdziesiąt lat. Nowe linia gwarantują ciągłość dostaw energii elektrycznej, są dużo bardziej odporne na awarie i czynniki atmosferyczne dzięki czemu prąd płynie do nas nieprzerwanie. No właśnie, bo przecież jest Ci potrzebny prąd?
Enprom za 134 mln zł zmodernizuje dla PSE kolejną stację elektroenergetyczną
5 września 2024Enprom podpisał z PSE SA kontrakt na rozbudowę i modernizację stacji elektroenergetycznej 220/110 kV Leszno Gronowo.
Enprom z kolejnym kontraktem na prace przy morskich farmach wiatrowych
2 września 2024Enprom zaprojektuje i wybuduje linie kablowe wyprowadzenia mocy na odcinku lądowym dla morskich farm wiatrowych Bałtyk 2 i Bałtyk 3, realizowanych przez Equinor i Polenergię.
Enprom testuje fundamenty monopalowe
29 maja 2024Właśnie zakończył się nagrodzony grantem NCBiR projekt badawczy.